Przed rozpoczęciem pierwszego oficjalnego meczu w sezonie, w sobotę przeciwko Victorii Hamburg w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec, po wymuszonej przerwie, treningi z drużyną wznowili Lars Stindl, Edgar Prib i Leonardo Bittencourt.
Stindl i Prib musieli pauzować po mało przekonywującym zwycięstwie w poniedziałkowym sparingu, lecz Bittencourt od tygodnia nie trenował z pełnym obciążeniem. Kontuzja uda nie przeszkodziła 19-latkowi, który latem zmienił opiekuna z Jurgena Kloppa na Mirko Slomke, i zawodnik mógł wziąć udział w obozie przygotowawczym w austriackim Stegersbach.
W meczu pucharowym z pewnością nie zagra czterech piłkarzy: Steven Cherundolo, Didier Ya Konan, Felipe i Franca, którzy
stopniowo będą wprowadzani do zespołu.
Prezydent Martin Kind zdaje sobie sprawę, że w sierpniu mogą być potrzebne dodatkowe wzmocnienia kadry:
- Moja rada jest taka, aby poczekać do pierwszych meczów. Okno
transferowe jest wciąż otwarte. Jeśli zarząd uważa, że trzeba zrobić coś
jeszcze, to jestem otwarty na decyzje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz