środa, 17 lipca 2013
Olić: Drużyna ma dużą jakość
Ivica Olic jest jednym z najlepszych zawodników VfL Wolfsburg. Doświadczony napastnik nie ukrywa, że chciałby zagrać z drużyną Wilków w europejskich pucharach, ale ostrożnie wypowiada się na ten temat. Wszystko za sprawą tego, iż w ostatnim zespół grał poniżej oczekiwań.
Oficjalna strona Bundesligi: VfL Wolfsburg jest już na właściwym torze, zwłaszcza po występach w Nordcup?
- Właściwie wszystko wyglądało już dość dobrze. Zawsze graliśmy dużo piłką, ale brakowało trochę okazji bramkowych. Mamy jednak jeszcze trochę czasu, aby dopracować wszystko i zbliżyć się do poziomu, jaki prezentowaliśmy pod koniec ubiegłego sezonu.
W początkowej fazie przygotowań trenerzy kładą duży nacisk na przygotowanie kondycyjne. Miałeś ciężkie nogi?
- Zdecydowanie. Można było zauważyć, że brakowało nam trochę świeżości, ale to normalne na tym etapie przygotowań. Na pewno to się zmieni.
Kadra drużyny została nieco przerzedzona w porównaniu z poprzednim sezonem. Usprawniło to sesje treningowe?
- Myślę, że tak, a trener posiada mimo to silniejszy zespół. Wszystko wygląda bardzo dobrze. W ciągu najbliższych dwóch tygodniu musimy usprawnić niektóre elementy. Następnie możemy rozpocząć sezon.
W pierwszej części minionego sezonu, Wolfsburg grał słabo. Runda wiosenna była bardzo dobra. Jesteście podbudowani?
- Zrobiliśmy duży krok do przodu i przez dziesięć spotkań byliśmy niepokonani. To nie zdarza się wielu drużynom, także możemy być pewni, że nasz zespół posiada dużą jakość. Musimy jednak cały czas pamiętać o tym potencjale i opierać się na dobrych spotkaniach. Często zdarzały nam się pechowe remisy. Jeżeli wyeliminujemy to w przyszłości, jestem spokojny.
W Wolfsburgu nie mówi się o Lidze Mistrzów, a nawet o Lidze Europy. To dobrze?
- Oczywiście. Mamy nauczkę z poprzedniego sezonu. Będziemy koncentrować się tylko na najbliższym meczu. Wszyscy jesteśmy tutaj jednomyślni.
Już na samym początku sezonu gracie derby z Hannoverem. Dla atmosfery w zespole i aspiracji na nowy sezon ten mecz może być kluczowy?
- Wciąż mam w pamięci nasz mecz z Hannoverem w styczniu. Przegraliśmy 1:2, mimo że zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze. Jeżeli tym razem jednak nie zagramy na tym poziomie, ale wygramy, będę zadowolony. Każdy wie, jak ważne jest zwycięstwo jeżeli chodzi o dodanie wiary w siebie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz